Wesele w Oycowa Zagroda, Gdynia | Fotograf ślubny Gdańsk | thisday.pl | Piotr Hołowienko | Fotografia ślubna

Oycowa Zagroda – wesele Oli i Kamila 

Ślub przyjaciela ze szkolnej ławy brzmi jak element filmowego scenariusza? U mnie jednak była to przepiękna rzeczywistość! W dodatku dziejąca się we wspaniałym, klimatycznym miejscu, jakim jest Oycowa Zagroda. Było cudownie, rustykalnie, był Freddy Mercury i wzruszające przemowy. Zabieram Was do świata Kamila i Oli, do którego przyleciałem (jak) na skrzydłach!

Oycowa Zagroda – miejsce na wesele marzeń w Gdyni – niedaleko Gdańska

Zanim opowiem o wydarzeniach w Oycowej Zagrodzie we wsi Gowino i zanim pokażę Wam magię tego miejsca, kilka słów wstępu. 

Ze szkolnymi znajomymi bywa różnie. Czasami zapomina się o nich po otrzymaniu świadectwa dojrzałości, bywa i tak, że przyjaźń trwa i jest pielęgnowana, a nierzadko kontakt urywa się, a po kilku wiosnach odnawiany jest z największą przyjemnością i naturalną swobodą. W przypadku Kamila był to ostatni ze scenariuszy – odezwał się do mnie po kilku latach od skończenia liceum i poprosił o wykonanie sesji narzeczeńskiej na Warmii oraz reportażu ślubnego. Ucieszyłem się niemało – dlatego, że w szkole zawsze trzymaliśmy się razem i znałem jego serdeczną rodzinę, a także, bo widziałem, ile szczęścia go spotkało! A potem jeszcze dowiedziałem się, że na swoje wesele razem z Olą wybrali klimatyczne miejsce, jakim jest Oycowa Zagroda i już w ogóle byłem w siódmym niebie! 

Oycowa Zagroda Gowino

W sumie dosłownie byłem w niebie i dosłownie zjawiłem się na skrzydłach, bo na wesele w Oycowej Zagrodzie przyleciałem samolotem 😉 Znajdując się w puszystych chmurach, myślałem, jaka czeka mnie, a przede wszystkim – Kamila i Olę – wspaniała przygoda. Jak się okazało, moje wyobrażenia nie były dalekie prawdzie!

Na miejscu urzekło mnie mnóstwo rzeczy. Przygotowania panny młodej, którym towarzyszyła spójna kolorystyka, swobodna atmosfera i piękne, eleganckie mieszkanie, wzruszająca uroczystość z najbliższą rodziną i przyjaciółmi, szalone wesele do białego rana z pojawiającym się na parkiecie Freddiem Mercurym oraz bardzo osobiste i emocjonujące przemowy. Po prostu wszystko grało, wzruszało i chwytało za serce! 

W Gościńcu Oycowa Zagroda jak w … domu

Oycowa Zagroda przepełniona była gustownymi dekoracjami w stylu rustykalnym, które nadawały temu dniu jeszcze więcej magii i klimatu. Sami spójrzcie, ile zieleni, polnych kwiatów, naturalnego drewna i… miłości! Dzięki temu w Gościńcu Oycowa Zagroda czułem się jak w domu, ale też dzięki przyjaciołom i rodzinie Kamila, którzy przyjęli mnie tak ciepło, jak jeszcze kilka lat temu. Cudowni ludzie, miejsce, uczucia, cudownie spędzony czas. 

Sesja Ślubna nad Morzem

Dwa dni później, gdy emocje po weselu odrobinę opadły, ale młodych nadal otaczała aura niewysłowionego szczęścia, udaliśmy się na poranną sesję ślubną nad morzem. Fotografie te również zobaczycie pod koniec reportażu ślubnego z Oycowej Zagrody. Jak Wam się podobają? Będzie mi niezmiernie miło gdy zostawicie komentarz na dole strony.

Zdjęcia Ślubne Trójmiasto

To chyba już najwyższy czas na przejście do sedna – zdjęć ślubnych Oli i Kamila. Chciałbym jeszcze tylko życzyć im, aby zawsze byli tacy szczęśliwi, jak na weselu w Oycowej Zagrodzie w Gdyni i żeby szli przez życie z dokładnie takimi uśmiechami!
Dzięki wielkie!

 

[privGallery id=39]

SHARE
Komentarze