Poznajcie moje dziewczyny (Dorotę i Małgorzatę) i przy okazji zobaczcie w jaki sposób obrobię Wasze zdjęcia:
Nazywam się Piotr Hołowienko i jestem… tylko fotografem ślubnym?
Mówią, że jestem człowiekiem z lasu. Sprostowałbym, że z lasów i jezior – tych na Warmii. Moje ubrania wiecznie pachniały dymem wieczornych ognisk z przyjaciółmi i rozgniecionych na spodniach jagód. To właśnie dzieciństwo nauczyło mnie “czuć” otaczający świat, dzięki czemu jestem wrażliwy na ludzi ich emocje i wydarzenia.
Pamiętam wieczory, gdy rodzice zasłaniali prześcieradłem okna naszego mieszkania w bloku aby pokazać mi część ich świata, którego nie byłem w stanie pamiętać. Włączali wtedy rzutnik przezroczy (poszukajcie w Google – już się ich nie widuje, no może poza moim salonem gdzie zastąpił telewizor) i rozpoczynała się cała magia. Godzinami pokazywali zdjęcia ze wspólnych podróży w najdalsze zakątki świata. Kolej transsyberyjska, Tadź-Mahal, pustynia, miasta ZSRR. Do dziś pamiętam te slajdy. To właśnie dzięki fotografiom poznałem moich rodziców takimi jacy byli, zanim wpadli na pomysł, aby zaprosić mnie na ten świat.
Fotografia ślubna wiec jest dla mnie nie tylko sposobem na życie. Zdjęcia ślubne mają sens wtedy, gdy opowiadają historię. Reportaż ślubny to opowiadanie o Was dla Was z przyszłości, Waszych dzieci i ich dzieci. Album ślubny to właśnie dzisiejszy rzutnik przezroczy – pokazywany nie da Wam zapomnieć o tym jak szaleni, wspaniali i piękni jesteście w Tym Dniu.
Sam kiedyś byłem po drugiej stronie obiektywy. Zapierałem się, że nie umiem pozować.
Wy też nie musicie umieć pozować. Wystarczy, że umiecie się przytulać i chodzić za rękę. A nawet jak nie umiecie, to macie jeszcze kilka miesięcy, aby nadrobić zaległości i solidnie te przytulanie potrenować 😀
Moja rola jako fotograf ślubny w dniu wesela
Moja rola jako fotograf ślubny jest bardzo ważna, ponieważ odpowiadam za utrwalenie najważniejszych chwil i emocji tego wyjątkowego dnia. Przed ślubem przeprowadzam wywiad z Parą Młodą, aby poznać ich oczekiwania i preferencje, a także przygotować się do sesji zdjęciowej. W dniu ślubu jestem obecny od samego początku, od przygotowań często aż po oczepiny, robiąc zdjęcia zarówno oficjalnym jak i nieformalnym stylem. Moim celem jest utrwalenie nie tylko uroczystości, ale także emocji i chwil, które tworzą niepowtarzalną historię tego dnia. Po ślubie, przygotowuję i przedstawiam Parze Młodej wyselekcjonowane zdjęcia, które pozostaną z nimi na długie lata.